Rafael Nodal jest twórcą marki Aging Room oraz założycielem firmy Boutique Blends. Nodal to rodowity Kubańczyk, urodzony w 1964 roku, muzyk grający na skrzypcach, pierwotnie nie mający nic wspólnego z tytoniem i plantacjami. W 1980, jako 15-to letni chłopak razem ze swoimi rodzicami przedostał się z Kuby do Key West. Niebezpieczna podróż, pierwotnie planowana na 12 godzin, a powodu złej pogody, trwała aż cztery dni. Jak po latach w jednym z wywiadów wspominał – „…nie mieliśmy wody ani pożywienia, widziałem porzucone łodzie pływające po morzu, to było przerażające!”. Uchodźcy z opresji zostali uratowani przez straż przybrzeżną.
Spełnianie marzeń
Rafael Nodal urodził się w 1964 roku w Ciego de Ávila, mieście leżącym w środkowej części wyspy, słynącej z uprawy cytrusów. Już w wieku dziecięcym marzył, by zostać muzykiem. Chciał uczyć się gry na perkusji, jednak ostatecznie dostał się do klasy skrzypiec w lokalnej szkole muzycznej. Po emigracji do Stanów, pracując w dorywczych zawodach, swoje wysoko oceniane zdolności kontynuował na studiach w Nowym Jorku. Spędził tam w sumie trzy lata.
Był to po części czas spełniania marzeń, gdzie atmosfera Metropolitan Opera, Lincoln Center czy New York Philharmonic Orchestra oczarowała młodego Nodala. W tym samym okresie uczył się grać na pianinie, komponować i poznał podstawy dyrygowania. Wszystko wskazywało na to, że muzyka będzie jego drogą życiową. Jednak wypadek, którego doznała jego matka, zdecydował o przeprowadzce całej rodziny do Miami. Tam, wśród innych lokalnych emigrantów, w tym kuzynów i znajomych, mogli liczyli na większe wsparcie i lepsze warunki życia.

Kariera managera
W Miami Nodal próbował swoich sił, jako muzyk w różnych zespołach grających głównie w lokalnych restauracjach, jednak ciężko było utrzymać się finansowo w nowej rzeczywistości, jak i wspierać rodzinę. Jako dodatkowe zajęcie znalazł dorywczą pracę w szpitalu. Zaczął tam od mycia podłóg, następnie został sanitariuszem, a po kilku latach został managerem w pionie administracji. Zanim ostatecznie poświęcił się swojej nowej pasji, cygarom, błyskotliwa kariera zakończyła się osiągnięciem kierowniczej pozycji w dużej amerykańskiej organizacji medycznej.
Little Havana
Miami, szczególnie dzielnica Little Havana, nieodłącznie związana jest z kubańskimi emigrantami oraz cygarami. Tam zaczynało swoją karierę wielu późniejszych twórców tych globalnych, jak i mniej znanych marek cygar.
Młody Nodal w Miami poznał lokalnych Kubańczyków, wśród których rytuał palenia cygar był powszechny. Jeden z przyjaciół zabrał go do małej manufaktury o nazwie Nick’s prowadzonej przez Nicka Perdomo, gdy ten jeszcze był na początkowym etapie własnej produkcji. Rafael spróbował swoje pierwsze w życiu cygaro i zachwycił się jego jakością oraz atmosferą miejsc i spotkań cygarowych. Jak sam przyznał, odkrył klimat, którego, jako nastolatek na Kubie nie posmakował.
Częste wizyty w małej manufakturze, poparte wprowadzeniem w świat cygar przez samego Perdomo i jego jasną wizję tego co chce osiągnąć, spowodowały że Nodal odkrył nową pasję. Stała się ona wkrótce jego zawodową życiową drogą.
Pod koniec lat 90 założył stronę internetową sprzedającą cygara lokalnych producentów. Następnie zaczął pracować w firmie produkującej cygara marki Oliveros, którą po kilku latach odkupił od producenta, firmy Habana Cuba Cigar. Oliveros w tamtym czasie skupiały się głównie na produktach aromatyzowanych. Dzięki współpracy z Nickiem Perdomo powstała seria cygar premium Oliveros Gran Reserva, wprowadzona na rynek w 2001 roku. Większość pudełek w tamtym czasie była bez zbytniej dekoracji. Były to proste, drewniane opakowania. Nodal chciał się wyróżnić i postanowił, że swoją produkcję będzie pakował w lakierowane kolorowe skrzynki. Używał do tego lakierów z zaprzyjaźnionych warsztatów samochodowych.
Amerykański sen
Nikaragua na początku XXI wieku była już siedzibą wielu firm i uznanym producentem znakomitych marek cygar. Swoje pierwsze kroki Nodal skierował do fabryki Plasencia, gdzie uczył się od podstaw wiedzy o tytoniu, uprawach, rodzajach, o wpływie warunków klimatycznych, technikach fermentacji i blendowania. Jednocześnie nie zaprzestał współpracy w firmą Perdomo, która rozpoczęła produkcję w nowo powstałej fabryce w Esteli w Nikaragui. Tam powstała jego pierwsza seria cygar premium pod nazwą Havana Premium Selection.
Amerykański sen od „od pucybuta do milionera” zaczął się w pełni realizować. W 2002 Nodal całkowicie przejął firmę Habana Cuba Cigar. Zmienił jej profil, by skupić się na wysokiej klasy butikowych cygarach produkowanych w małych seriach. Uważał, że jest to jeszcze mało zbadana, a przyszłościowo bardziej prestiżowa i dochodowa gałąź rynku.
Jednocześnie rozpoczął współpracę z José „Jochy” Blanco i jego Tabacalera Palma w Republice Dominikany, w którym znalazł idealnego partnera. Jochy miał nie tylko własne plantacje, ale przede wszystkim sprawną fabrykę, a także lubił eksperymentować i był dość selektywny, jeśli chodzi o dzielenie się swoimi tytoniami.
Boutique Blends Cigars
W roku 2012 powstała firma Boutique Blends Cigars. Nazwa jest koncepcją przyjętej wcześniej filozofii – produkcji małych serii
„Przy małych partiach specjalnych tytoni nie można skręcać cygar dla wszystkich. Te spostrzeżenie może być oczywiste. Jednak zajęło nam trochę czasu, zanim je jasno określiliśmy i zaczęliśmy na nim bazować, zamiast próbować naśladować dużych producentów”.
Tak narodziła się jego najsłynniejsza seria – Aging Room Quattro, gdzie Quattro oznacza kwadrat, czyli kształt znany jako box-pressed.

Mimo zawodowej pasji, jaką jest tworzenie butikowych cygar, miłość do muzyki trwa, co znajduje odzwierciedlenie w markach i nazwach poszczególnych jego cygar, jak Vibrato, Rondo, Mezzo czy Alto. To również wyraz pasji do trzech ważnych etapów jego życia: Kuby, muzyki i cygar. Jednocześnie praca ta bardzo dobrze oddaje radość i twórczą pasję, do których Rafael Nodal czuje emocjonalne przywiązanie.
Jak sam mówi:
„Mieszając cygaro, tworzysz profil smaków. To niewiele różni się od tworzenia muzyki, w której zapisujesz nuty i aranżujesz je na różne sposoby. W ten sposób tworzysz melodię i harmonię, które odzwierciedlają Twoje własne uczucia. To naprawdę ten sam proces. Jeśli używam tytoniu lub używam nut, w końcu szukam tego samego”.